wtorek, 8 maja 2012

08.05.2012r

Wtorek :P
                 
                Więc dziś było wolne bo w szkołach pisali matury, ranek przeleżałem w domu bo umierałem( źle się czułem). Po godzinie dwunastej poszedłem po moją dziewczynę. Przyniosłem jej soczek i czekoladkę, aby się lepiej poczuła. Posiedzieliśmy troszeczkę u mnie na działce z kolegą. Wika poszła do domu a ja odwiozłem kolegę do jego miasta :) ... Przyjechałem, zjadłem sobie dobry obiadek, Filet z kurczaka, ryż, ogórek. Po obiedzie pojechałem do siostry pomóc przy pracach przed  komunijnych. Noszenie stołów itp... lecz w czwartek trzeba wszystko dokończyć. No to w sumie na dziś to tyle. 

Dodaje kilka kolejnych zdjęć z moich prac :) ...

1. Rzeźba.



2. Masa gipsowa.


3. Witraż ( namalowany farbkami do szkła)


1 komentarz:

  1. nie widziałam wcześniej tej masy gipsowej (chyba) :D fajna jest :) :*

    OdpowiedzUsuń